Literackie rozmowy w Lesku

Popołudnie 15 września upłynęło w bibliotece pod znakiem dysputy literackiej w ramach cyklicznego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki. Do omówienia były tym razem dwie zupełnie różne tematycznie pozycje.

Pierwszą była powieść Zyty Rudzkiej, finalistki Nike 2019, „Krótka wymiana ognia”. Opowiada ona o trudnych relacjach międzyludzkich, przemijaniu młodości i namiętności, jakie stara się na nowo w sobie odkryć bohaterka – starzejąca się poetka Roma. Jak pogodzić się z przemijaniem i tym, co już nigdy nie wróci? Klubowicze w ocenie powieści byli zgodni stwierdzając, że historia być może i ciekawa, ale raziła niekiedy językiem tekstu. Większość stwierdziła, że język polski obfituje w wiele pięknych słów, bardziej adekwatnych dla podjętego tematu. Natomiast wulgaryzmów jest już tak dużo na co dzień, że czytelnik podczas lektury powinien od nich „odpocząć” i w powieści psuły jedynie efekt.

Mimo zastrzeżeń co do języka niektóre sformułowania autorki okazywały się bardzo wyraziste i trafne: „Wierzę w palec Boży, który mi w czymś gmyra, coś pokazuje, rozgrzebuje, szturcha i puka mi w łeb. Zaprawdę: wierzę w palec Boży bardziej niż w Jego serce”. Najbardziej zajmujący był jednak dla klubowiczów zawarty w powieści problem kobiecej samotności i przemijania; samotność bez względu na płeć jest dojmująca i przykra.

Drugą wziętą na tapet lekturą była biografia norweskiego polarnika Roalda Amundsena „Amundsen. Ostatni wiking” Kanadyjczyka Stephena R. Browna. Tytuł – zdaniem klubowiczów – dobrze oddał naturę zdobywcy biegunów. Bohater już od dzieciństwa planował swoje wyprawy, a były to zadania z gatunku nie do wykonania. Cel jaki sobie postawił wymagał wielu poświęceń. Norweski podróżnik ginął tragicznie, ale po lekturze jego biografii żaden z czytelników nie mógł wyobrazić go sobie jako bujającego się w fotelu na biegunach staruszka w bamboszach. Klubowicze dedykowaliby biografię Amundsena przede wszystkim ludziom młodym, którzy za życiowe spełnienie na pierwszym miejscu stawiają sukces – nie do końca zdając sobie sprawę ile wyrzeczeń i wysiłku wymaga jego osiągnięcie.

Literackie spotkanie tradycyjnie uprzyjemniły miłośnikom literatury domowe wypieki niezawodnej Joanny Krawczyk, koordynatorki DKK, która wyraziła nadzieję, że nikt się nie nudził i zaprosiła klubowiczów na zaplanowane na 29 września spotkanie z pisarką Joanną Jax (ze względu na obostrzenia pandemiczne odbędzie się ono w BDK w Lesku).

Remigiusz Ogonowski

ZAMKNIJ... (c) PiMBP w Lesku, 2020